Białe miasto
Tak zwykło się nazywać Tel Aviv, choć idąc tym samym tropem Jerozolima powinna być nazywana “piaskowym” albo “złotym” miastem, bowiem określenie to wzięło się z tego, że w Tel Avivie i ( nie tylko) zachowało się ponad 4000 budynków, których design utrzymany jest w stylu modernistyczno-minimalistycznym – Bauhaus. Szkoła Bauhaus została założona w Weimarze w Niemczech głównie przez żydowskich architektów i działała niedługo, bo jedynie w okresie 1919-1933 roku. Styl Bauhaus to partnerstwo 3 dziedzin: architektury ze sztuką i designem, tak aby powstały budynek był współgrającą całością funkcjonalno – estetyczną. Niestety wraz z nadejściem rządów nazistów – Hitler zamknął uczelnie, a wielu jej żydowskich twórców zdołało wyemigrować do brytyjskiego mandatu w Palestynie.
Przechadzając się po nieznanym turystom uliczkach można natknąć się na miejsca znane jedynie prawdziwym “telavivianom” jak na przykład hipsterska kawiarnia Cafelix, która notabene znajduje się w budynku Bauhaus. Można tam wyśledzić “bezetatowych freelancerów”, którzy przyklejeni jeden do drugiego na 7 metrach kwadratowych, popijając kawę pracują na swoich “jabłkowych laptopach” (patrz zdjęcie poniżej). Można tam też delektować się jedną z najpyszniejszych kaw w mieście w towarzystwie wyjątkowo pysznego ciasta marchewkowego z orzechami, którego towarzystwo chyba wejdzie mi w nawyk… Jak zobaczycie na zdjęciach niektóre budynki są utrzymane w nienagannym stanie, a niektóre trochę się sypią i “prują w szwach”. Powstaje też wiele nowych budynków, które mają nawiązywać do stylu Bauhaus tak, by miejski krajobraz pozostał spójny, ale też dlatego, że nie ma potrzeby psuć czegoś, co działa, a Bauhaus najwyraźniej działa i wielu się wciąż podoba. Ostatnio nawet moi goście hotelowi przyjechali do Tel Avivu zobaczyć Bauhaus bo w takim właśnie stylu budują swój dom w Los Angeles. Wspomniałam wcześniej, że w Bauhausu ważne jest aby wpisywał się w potrzeby emocjonalne i kulturowe danego miejsca. W myśl tej reguły można zauważyć, że balkony wyeksponowane są w stronę głównych ulic, a nie w stronę prywatnej posesji czy podwórka. Budownictwo wpisało się w tak specyficzną dla Bliskiego Wschodu potrzebę socjalizacji i nawiązywania kontaktu. Z tego samego powodu zrezygnowano ze spadzistych dachów, które przekształcono w płaskie piętra, gdzie mieszkańcy mogą opalać się za dnia, a popijać wino wieczorami. Więcej na temat Bauhaus można przeczytać na stronie http://www.bauhaus-center.com
Poniżej fotostory z wycieczki! zapraszam