Kilka dni temu udzieliłam wywiadu w Telewizji WTK na temat przebiegu szczepień w Izraelu.
W ramach uzupełnienia kila danych poniżej:
W tym momencie rozdano ok 4 mln szczepionek. Na tę liczbę składają się: ponad 2,7 mln pierwszej dawki i 1,3 mln drugiej dawki.
na dzień 27.01 odnotowujemy niewielki spadek dziennych potwierdzonych zachorowań.
Mniej niż 0,01% osób, które przyjęły dwie dawki szczepionki zakaziło się koronawirusem na tydzień po otrzymaniu II dawki. Wszystkie te osoby mają jedynie łagodne objawy.
Nastąpił niewielki spadek chorych hospitalizowanych w stanie cięzkim w ostatnich dwóch dniach. Na razie jest to niewielkie drgnięcie.
Dziś po raz pierwszy od kilkunastu dni nieco spadł % testów, które wracają pozywtyne z 9,6% na 7,1%.
Brytyjska mutacja częściej zagraża kobietom w ciąży, pośród których kilka znajduje się w stanie ciężkim w szpitalu, co niemal nie zdarzało się przy poprzednich wariantach wirusa. Pomimo braku danych Izrael dopuścił szczepienia dla kobiet w ciąży.
Podobnie wariant brytyjski bardziej zagraża dzieciom i tu również kontrowersyjnie przyznaje się szczpienie dzieciom z chorobami współistniejącymi poniżej 16 roku życia.
Trwający od 2,5 tygodnia lockdown prawdopodobnie zostanie przedłużony jeszcze o tydzień.
Lotnisko Ben Gurion zostało zamknięte od wtorku do odwołania dla wszystkich lotów komerycyjnych czyli pasażerskich pozostawiając tysiące Izraelczyków bez możliwości powrotu do domów z podróży.
Szczepienie w Izraelu to wybór. Nikt tu nikogo nie zmusza do szczepienia. Faktem jest, że jego powszechna dostępność wpływa na to, że decyzję podejmuje się szybciej. Nie ma na razie żadnych ułatwień dla osób po szczepieniach. Nadal wszyscy musimy nosić maseczki, trzymać dystans i unikać spotkań i zgromadzeń.
Comments